Przepisu na dobrą zupę pieczarkową szukałam długo, ale wreszcie znalazłam. Mi smakuje bardzo, choć jest troszkę roboty przy niej, mimo wszystko gorąco polecam. Dodam również przepis, na zupę pieczarkową w wersji prostszej i szybszej, jeśli ktoś chciałby się skusić :)
Składniki:
- 0,5 kg pieczarek
- 1 l bulionu warzywnego lub drobiowego ( woda + kostka rosołowa )
- 1 marchew
- 1 pietruszka w korzeniu
- 1 nieduża cebula
- 1 liść laurowy
- 2 - 3 ziarnka ziela angielskiego
- pół łyżeczki cukru
- 2 - 3 łyżki masła
- 4 ziarnka pieprzu
- 100 ml słodkiej śmietany 30 % ( awaryjnie : mleko )
- pół łyżeczki estragonu
Bulion z zielem angielskim, liściem laurowym i pieprzem doprowadzamy do wrzenia. Wrzucamy pokrojone warzywa ( marchew kroję w plastry, cebulę w kostkę, natomiast pietruszkę wrzucam w całości ) cukier i łyżkę masła. Gotujemy do miękkości pod przykryciem. Pieczarki obieramy, połowę z nich kroimy w większa kostkę lub pół paski i podsmażamy na złoto na maśle. Dodajemy pieprz, mieszamy i dajemy wszystko do bulionu. Resztę obranych pieczarek, trzemy na tarce na najdrobniejszych oczkach, powstałą masę również podsmażamy na maśle z dodatkiem pieprzu, dusimy ok 7 min do wytworzenia się soku. Całość solimy i dolewamy śmietanę, pozostawiamy do wrzenia. Całość wlewamy do gotującej się zupy. Na koniec dodajemy estragon i ewentualnie doprawiamy.
Tą wersję pieczarkowej polecam podawać z ugotowanym osobno makaronem :)
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad ;)