niedziela, 9 marca 2014

Biszkopt z galaretką



Szybka i łatwa przekąska na niedzielne popołudnie :) Ja zazwyczaj z jednego biszkoptu robię dwa ciasta z galaretką, gdyż nie przepadam za dużą ilością ciasta a małą galaretki ;) Ale jak najbardziej można zaserwować tylko jedno ciasto :) Dziś moja mała pomocnica wyznała zasadę `dobra kucharka musi skosztować wszystkiego` więc galaretki zostało mało co ;)


Składniki na biszkopt :
  • 5 jajek
  • 3/4 szk cukru
  • 3/4 szk mąki pszennej
  • 1/4 mąki ziemniaczanej

    Ponadto: 
  • dżem - u mnie z czarnej porzeczki ( może być bez )
  • owoce 
  • galaretka / galaretki


    Tworząc biszkopt korzystałam z tego przepisu : http://my-kitchen-my-world.blogspot.com/2013/10. /biszkopt-ktory-zawsze-wychodzi.html
    Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Stopniowo dodajemy cukier ciągle ubijając. Dodajemy po jednym żółtku, a na koniec po łyżce mąki, cały czas ubijając. Delikatnie przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem i pieczemy przez 30min w temp. 180st. Wszystkie tajniki idealnego biszkoptu umieściłam w linku powyżej, więc zapraszam do lektury ;)

    Między czasie galaretkę rozpuszczamy w pół litra wody. Możemy rozpuścić np dwie takie same galaretki w 800-900ml wody jeśli ktoś lubi grubą warstwę galaretki.
    U mnie były to dwie różne galaretki - multiwitamina i malinowa rozpuszczone każda w 0,5l wody. Galaretkę odstawiamy częściowo do stężenia.
    Biszkopt upieczony i ostudzony, przekrawamy na pół jeśli chcemy mieć dwa ciasta lub zostawiamy w całości. Smarujemy biszkopt cieniuteńką warstwą dżemu i układamy pokrojone owoce. Zalewamy całość ostrożnie tężejącą galaretką i wstawiamy do lodówki :)


    SMACZNEGO!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad ;)